Wiesna
Piątek, 22 kwietnia 2011
· Komentarze(3)
Po wczorajszym lemurowym chilloucie nie chciało się szaleć, 5nizza przygrywała, rower sam mnie dowiózł do pracy. A pogoda cudna, czapka niepotrzebna, długi rękaw niepotrzebny,wiosna:)))
Dla czepialskich zaznaczę tylko, że nie znam rosyjskiego, podaba mi się tylko jego brzmienie i nie mam pojęcia o czym jest piosenka, ale tytuł wydaje mi się adekwatny do pory roku.
Po pracy na pyszne lody z elStamperem.
Dla czepialskich zaznaczę tylko, że nie znam rosyjskiego, podaba mi się tylko jego brzmienie i nie mam pojęcia o czym jest piosenka, ale tytuł wydaje mi się adekwatny do pory roku.
Po pracy na pyszne lody z elStamperem.